Sunday 29 December 2013

Mince pies czyli angielskie, swiateczne babeczki z nadzieniem

Mince pies sa bardzo popularne w Anglii, szczegolnie na swieta bozego narodzenia.
Chcialam kupic je na swieta ale po przeczytaniu etykietek (sprawdzalam je w kilku sklepach) ze skladem, stwierdzilam, ze wole upiec babeczki sama - wyjdzie zdrowiej. We wszystkich babeczkach w skladzie znalazlam syrop fruktozowo-glukozowy (bardzo szkodliwy, powodujacy tycie i cukrzyce, produkowany z kukurydzy modyfikowanej genetycznie) oraz roznego rodzaju E - iles tam. Osobiscie jak widze, ze w skladzie jest E - iles tam to unikam takich produktow.

Przepis na ciasto znalazlam na stronie bbc: http://www.bbc.co.uk/food/recipes/mincepies_73207 a na nadzienie przepis znalazlam tutaj: http://www.bbc.co.uk/food/recipes/cranberrystuddedminc_90619
Niestety nie zauwazylam, ze w przepisie byla mowa o swiezych jak i o suszonych borowkach, wiec ja uzylam tylko suszonych.
Ciasto i nadzienie jest bardzo latwe do wykonania, nie wymaga duzo czasu i jest idealne do zrobienia w miedzyczasie swiatecznych porzadkow.

SKLADNIKI NA CIASTO:
200g maki
40g cukru
75g zmielonych migdalow
125g masla
1 duze jajko free range (czyli po polsku z wolnego wybiegu)
troszke mleka (roslinne lub zwierzece)

WYKONANIE:
Wszystkie skladniki (oprocz jajka) mieszamy w food procesorze. Mozemy uzyc rak do rozdrobnienia wszystkiego. Dodajemy jajko i zagniatamy ciasto. Formujemy je w kole i wkladamy w folii do lodowki na okolo godziny.
W miedzyczasie przygotowujemy nadzienie.

SKLADNIKI NA NADZIENIE:
75g ciemnego, brazowego cukru
60ml ruby port (mocne wino czerwone)
300g borowek (ja uzylam suszonych)
1 lyzeczka zmielonego cynamonu
1 lyzeczka zmielonych gozdzikow
1 lyzeczka zmielonego imbiru (suchego)
75g suszonych porzeczek
75g rodzynek (nie wiem czy sa dostepne w PL suszone porzeczki. Ja uzylam zamiast tego zielonych rodzynek)
 sok z 1 pomaranczy
skorka z polowki lub 1/3 pomaranczy (jak kto lubi. Dla mnie z polowki bylo za duzo)
25ml brandy
pol lyzeczki extraktu z wanilii (olejek/aromat. Ja uzylam za pierwszym razem 2 laski wanilii)
2 lyzki miodu

WYKONANIE:
W garnku rozpuscic cukier z porto. Dopuscic do delikatnego gotowania. Dodac wszystkie suszone owoce, zmielone przyprawy i skorke z pomaranczy. Gotowac na wolnym ogniu ok. 20 minut. Kiedy suszone owoce wchlona wiekszosc plynu, zestawiamy z ognia. Kiedy calosc delikatnie sie przestudzi, dodajemy brandy, olejek waniliowy i miod. Mieszamy wszystko dokladnie. Studzimy.

Po ok. godzinie wyciagamy ciasto z lodowki. Smarujemy forme na babeczki maslem (lub olejem, ja uzylam masla). Ciasto rozwalkowujemy, wycinamy odpowiedniej wielkosci kola, umiejscowiamy w formie, wypelniamy nadzieniem. Pozniej wycinamy mniejszy krag, nakladamy na wierzch, zaklejamy brzegi i wierzch smarujemy mlekiem. W przepisie pisza zeby zostawic mala przestrzen niezaklejona, ja robilam dziurki na wierzchu wykalaczka ale i tak niektore babeczki "eksplodowaly" i nadzienie gdzieniegdzie w malej ilosci wyplynelo. Forme z babeczkami wkladamy na ok. pol godziy do lodowki.
Rozgrzewamy piekarnik do 200 stopni i pieczemy ok. 20 minut lub tak dlugo az babeczki sie zarumienia.
Smacznego : )








Tuesday 1 October 2013

Slodko - pikantna potrawka z marchewki i butternut squash (dynia pizmowa)

Jesien sie zbliza, za oknem zimno, pochmurno... Kiedy zaczelam gotowac obiad naszlo mnie na zrobienie czegos slodko - rozgrzewajacego, czyli pikantnego. W Anglii jednym z bozonarodzeniowych dan sa warzywa korzenne ( slodkie ziemniaki, ziemniaki zwykle, marchewka i pietruszka ) na slodko. Ja zmodyfikowalam ten pomysl i zrobilam marchewke i butternut squosha na slodko z pikantnym twistem : )

SKLADNIKI:
Do potrawki:
pol dynii pizmowej
1 marchewka
2 male papryczki chilli
160 g swiezego szpinaku
2 male cebule
pare zabkow czosnku
maly por
kurkuma, imbir ( mielony ),
syrop klonowy ( mozna uzyc miodu lub innego syropu roslinnego )
olej do smazenia

Basmati ryz, sol
kotlety sojowe, kostka rosolowa warzywna, do panierki: maka i siemie lniane, olej do smazenia.


PRZYGOTOWANIE:
Zalewamy wrzatkiem siemie lniane, na panierke, moczymy kotlety sojowe w bardzo goracym rosole warzywnym, odcedzamy i odstawiamy na bok.
Ciachamy cebule, pora, czosnek i chilli. Podsmazamy cebule i pora. W miedzyczasie na tarce o duzych oczkach scieramy marchewke i dynie. Pozniej dodajemy chilli i czosnek a po chwili, aby aromat nie ulecial, dodajemy marchewke i dynie. Dusimy na malym ogniu. Nastawiamy ryz na gotowanie, solimy - wczesniej mozna go namoczyc - ugotuje sie szybciej.
Kiedy warzywa beda na wpol przeparowane, dodajemy przyprawy: kurkume i imbir oraz odrobine syropu lub miodu ( tak okolo lyzki ), mieszamy i dusimy dalej. Pod koniec duszenia dodajemy szpinak.
Smazymy kotlety sojowe.

I to wszystko. Mi bardzo smakowalo : )
Smacznego.



Sunday 29 September 2013

Kotlety z cukinii z surowka

Dzisiaj ( i dwa dni temu ) robilam kotlety z cukinii/kabaczka. Nie pamietam kiedy ostatnio jadlam to danie a znam je od kilkunastu lat! Ostatnio moja kreatywnosc dosyc kuleje pod wzgledem wymyslania: co dzisiaj na obiad? I nagle naszla mnie ochota na zapomniane placki/kotlety z kabaczka. Tak sie w nich rozsmakowalam, ze w ciagu 3 dni robilam ten sam obiad dwa razy, a dzisiaj zrobilam sobie nawet dokladke : )

SKLADNIKI:
2 wieksze kabaczki
do panierki: maka i siemie lniane
olej do smazenia
kurkuma, pieprz, sol do smaku
ziemniaczki mlode
pietruszka
oliwa
2 marchewki
kawalek selera korzennego
2 male jablka
sok z cytryny

WYKONANIE:
Gotujemy mlode/male ziemniaczki. Siemie lniane zalewamy wrzatkiem i odstawiamy na kilkanascie minut. W zalanym wrzatkiem siemieniu bedziemy moczyc plastry kabaczka - bedzie to nasz zamiennik jajka do panierki. Nie potrafie podac konkretnych ilosci wody i siemienia. Ponizej zobaczycie na zdjeciu jak u mnie to wyglada - to juz pare minut po zalaniu wrzatkiem, wiec siemie jest jakby napeczniale.



W miedzyczasie obieramy marchewke i seler. Kroimy kabaczka na plastry grubosci ok. 1cm. Maczamy w zalanym siemieniu, w mace i smazymy na zloty kolor. Na surowke: trzemy marchewki, seler i jablka, skrapiamy wszystko sokiem z cytryny. Kiedy ziemniaczki sie juz ugotuja, odcedzamy, polewamy odrobina oliwy, solimy i posypujemy swieza natka pietruszki. Kiedy kotleciki beda juz usmazone, posypujemy je sola, pieprzem i kurkuma.

Smacznego : )




Thursday 25 July 2013

Zdrowotne aspekty niejedzenia zwierzat.Czy weganizm jest zdrowy?

Jest jeszcze grono osob, ktorym weganie kojarza sie z niedozywionymi, anemicznymi, wychudzonymi postaciami. I zawsze pojawia sie pytanie ze strony miezozercow: A czy dieta weganska jest zdrowa?

Po pierwsze: weganizm to nie jest dieta. To, mozna powiedziec, styl zycia oparty na empatii, sercu, wrazliwosci i milosci do zwierzat. Miesozercy z reguly cierpia na brak albo wszystkich tych cech albo kilku. Maja bardzo bledne rozumienie milosci do zwierzat. Przeciez nie jeden jedzacy zabite zwierzeta powie: "Ja kocham zwierzeta. Mam psa i dwa koty". Podobnie mowi np. alkoholik bijacy regularnie swoja zone: "Ja ja bardzo kocham". Miesozercy cierpia na powazna dolegliwosc chorej duszy, mianowicie: szowinizm gatunkowy. "Kochaja" pieski czy kotki ale juz swinki czy krowki wpierdzielaja na obiad i nie maja z tym problemu. Jednak swiete oburzenie ich dopada kiedy slysza o tym, ze w Chinach jada sie psy.
No dobra, miesozercom wlasnie skoczylo cisnienie kiedy przeczytali tych pare powyzszych zdan. Teraz przejde do meritum posta o zdrowotnych aspektach weganizmu jakie zaobserwowalam u siebie po 5 miesiacach niejedzenia zabitych zwierzat i produktow pochodzenia zwierzecego.

DLA MNIE WEGANIZM JEST ZDROWY.

To moge stwierdzic na moim przykladzie. Wiem, ze zdaza sie iz osoby, ktore przechodza na wegetarianizm czy weganizm na zasadzie: "odrzucam mieso z talerza" a jedza nadal tak jak jadly (dieta miesozercow jest okropnie uboga i monotonna), popadaja w roznego rodzaju schorzenia i/lub choroby i niestety sa czesto brane jako niemalze sztandarowy przyklad tego, ze weganizm jest niezdrowy przez uradowanych miesozercow, ze oto maja jakis atut na nie. Tylko z reguly te osoby zabierajace sie do weganizmu bez odrobiny checi i wyobrazni aby gotowac, nie maja z weganizmem nic wspolnego i predzej czy pozniej na ich talerzu znowu wyladuje zabite zwierzatko.

Jak weganizm wplynal pozytywnie na moje zdrowie?

Po pierwsze: utrata wagi. Z prawie 61 kg po kilku miesiacach do 52,5 kg przy 164 cm wzrostu. I ta sama waga utrzymuje sie juz od 2 miesiecy - dalej nie chudne. Po prostu organizm wrocil do optymalnej dla mnie wagi.

Po drugie: zapomnialam co to znaczy zespol napiecia przedmiesiaczkowego na ktory notorycznie miesiac w miesiac zapadalam. Juz w rozpaczy mialam zaczac lykac tabletki antykoncepcyjne tylko po to aby sie tego cholernego syndromu PSM pozbyc. Obylo sie bez hormonow. Weganizm wystarczyl : )

Po trzecie: nie wiem co to takiego "zaparcia". Wyprozniam sie regularnie co dzien ( nawet czasami dwa razy dziennie )

Po czwarte: poprawil mi sie wzrok. Jeszcze w lutym bylam na badaniu wzroku z mysla o zakupie okularow. Teraz nawet przez mysl mi nie przejdzie, ze potrzebuje okularow. Dobrze widze rowniez w ciemnosci.

Po piate: mam duzo sily i energii, szybciej odpoczywam. Pracuje ciezko fizycznie i kiedys po pracy i miesnym obiedzie, do konca dnia bezmyslnie siedzialam przed telewizorem nie majac juz sily na nic innego. Teraz kiedy zmeczona wracam z pracy, siadam na pol godziny, przegryzajac orzeszki, i po tym czasie jestem juz tak wypoczeta, ze ide do kuchni robic obiad, czasami jeszcze nastawie pranie, pozmywam po obiedzie naczynia i cos upieke slodkiego. A jakis czas po obiedzie mam jeszcze sily na cwiczenia ( rozciagajace, na kregoslup, joga ).

Po szoste: jestem o wiele spokojniejsza i zrelaksowana. Nie jest tajemnica, ze miesozercy sa agresywni. Jedzac zdrowo i bez zabijania innych jestesmy o wiele spokojniejsi i optymistycznie nastawieni do siebie, swiata i innych.

To chyba tyle. Przynajmniej to mi teraz przyszlo do glowy. Jezeli pojawi sie jeszcze cos nowego, na pewno dam znac.

PS.
Po siodme: zapomnialam o zgadze : )  Kiedys zgage mialam kilka razy w tygodniu (nawet jak bylam wegetarianka) a teraz zgage miewam raz na kilka tygodni.

A Ty, miesozerco, jezeli czytasz ten tekst to przestan chowac sie za mechanizmy obronne, ktore nota bene sa takie same w chorobach uzaleznieniowych ( jedzenie miesa to uzaleznienie szkodliwe jak kazde inne ), przestan intelektualizowac, racjonalizowac, wysmiewac, atakowac i wyszukiwac wydumanych powodow dla ktorych niby mamy jesc zabite stworzenia, tylko otworz swoje serce, stan przed lustrem i przyznaj sie sam przed soba: "Jestem hipokryta". Twoje ego na pewno bedzie bardzo niezadowolone i zranione takim wyznaniem. Ale ego nie powinno kierowac Twoim zyciem. To serce powinno.

Pozdrawiam wszystkich Wegan : )



Zdjecie zapozyczone z kanalu na youtube:weganizm?


Thursday 18 July 2013

Jarmuz: zdrowszy i smaczniejszy od szpinaku : )

Dzisiaj oskubalam troche moj jarmuze z ogrodka i akurat uzbieralo sie na obiad dla dwoch.

SKLADNIKI:
jarmuz
2 duze pomidory (ja uzylam tzw. malinowych)
duza cebula
kilka zabkow czosnku
2 male papryczki chilli
serek tofu
natka pietruszki
swiezy tymianek
olej

PRZYGOTOWANIE:
Jarmuz obieramy z ogonkow, pluczemy pod biezaca woda i gotujemy w osolonej wodzie przez kilka minut az zmieknie. Odcedzamy i pozostawiamy do wystygniecia. W miedzyczasie gotujemy ziemniaczki oraz ciachamy pol cebuli do surowki i posypujemy sola. Ciachamy druga polowe cebuli i podsmazamy na oleju, kiedy cebula sie zeszkli dodajemy chilli i czosnek. Krotko wszystko razem smazymy i dodajemy jarmuz, ktory wczesniej, po wystygnieciu musimy pociac. Smazymy wszystko razem, dodajemy pol opakowania serka tofu, pokrojonego w kostke i dusimy na wolnym ogniu przez kilka-kilkanascie minut. Solimy do smaku. Kiedy ziemniaki sie zagotuja, odcedzamy je, gnieciemy i dodajemy troche oleju oraz listki swiezego tymianku. Ciachamy pomidory, dodajemy do wczesniej pocietej cebuli, solimy, pieprzymy i dodajemy swieza natke pietruszki.



Smacznego : )


Mrozona kawa i inne zimne,orzezwiajace napoje weganskie

Od dwoch tygodni zaczely sie na wyspach upaly. Aby orzezwic sie nieco po ciezkim dniu pracy, robie sobie rozne zimne, mrozone drinki, oczywiscie bezalkoholowe.

Pierwszy, moj ulubiony, to mrozona kawa.

PRZYGOTOWANIE:
W foremkach do kostek lodu mrozimy mleko sojowe oraz wode (2 foremki mleka i jedna wody). Zalewamy wrzatkiem 6 lyzeczek kawy mielonej i parzymy. Mozemy uzyc rozpuszczalnej ale ja wole naturalna, chociaz podejrzewam, ze rozpuszczalna moze dac nam mocniejszy aromat. Kawe zalewamy niewielka iloscia wody (ok. 1-2 cm ponad fusy). Po kilku minutach parzenia,przelewamy kawe (bez fusow) do miseczki i chlodzimy. Kiedy kawa jest juz schlodzona, wlewamy ja do blendera, wrzucamy kostki zmrozonego mleka i wody, dolewamy troche mleka sojowego (lub innego roslinnego), slodzimy do smaku i blendujemy na wysokich obrotach az lod zostanie rozkruszony. Wyjda nam z tego dwie wysokie szklanki pysznej, mrozonej kawy.





Drugi napoj jaki czesto robie to mrozone banany zmiksowane z kakao. 

PRZYGOTOWANIE:
Obrane ze skorki banany (w zaleznosci od wielkosci 2-4) wkladamy do woreczka i zamrazamy. Kiedy juz beda zamrozone "na kosc" kroimy je na grube plastry i wrzucamy do blendera, dodajemy troche mleka roslinnego, cukier do smaku i 2-3 lyzki kakao. Wszystko blendujemy na gladka mase.

Nastepny napoj to po prostu mrozone banany zmiksowane z kostkami lodu i mlekiem sojowym.

Kiedy mam ochote na sok z cytrusow, wowczas wyciskam sok z grejpfruta i pomaranczy, dodaje cukier i kostki lodu i wszystko razem blenduje.

Ogolnie podstawa w tego typu napojach to kostki lodu i mrozone mleko sojowe. Mozemy do tego dodawac co nam sie zapragnie : )
Smacznego orzezwienia. Brain freeze : )





Thursday 27 June 2013

CIASTECZKA OWSIANE

Lubie na deser "dopchac sie " po obiedzie czyms zdrowym i slodkim. Pomyslalam o ciasteczkach owsianych. Przegladnelam kilka przepisow w necie ale zaden nie przemawial do mnie, wiec wymyslilam przepis sama.

SKLADNIKI:
2-3 szklanki platkow owsianych
bakalie ( rozne orzechy, suszone owoce )
kawalki czekolady
syrop klonowy/miod/cukier/syrop z agawy
odrobina maki






WYKONANIE:
Platki zalewamy wrzatkiem. Zamiast wrzacej wody mozemy uzyc jakiegos mleka roslinnego. Wlewamy tylko tyle wody aby pokryla platki i czekamy az platki sie rozmocza. Kiedy platki beda mialy konsystencje bardzo gestej papki, dodajemy do nich bakalie, kawalki czekolady i wybrana slodycz, ja uzywalam syropu klonowego. Mozna dodac odrobine maki - ja pierwsze ciasteczka zrobilam bez maki i dla mnie byly ok ale moj chlopak upieral sie, ze maka powinna byc, wiec do drugich dodalam troszke maki.
Wszystkie skladniki dokladnie mieszamy. Blache do pieczenia wykladamy papierem do pieczenia, smarujemy olejem lub maslem. Formujemy ciasteczka i pieczemy w temperaturze ok. 180 stopni, ok. 20-25 minut. Aby ciasto nie lepilo nam sie do rak, rece musza byc zmoczone woda.

Pierwsze ciasteczka byly bez maki:







Drugie zrobilam z odrobina maki ale zapomnialam dodac slodkosci, wiec polalam je po wyciagnieciu z pieca syropem. Dodalam rowniez do ciasta kawalki czekolady i na wierzch:

:


WEGANSKIE DROZDZOWECZKI

Ostatnio moj piecyk cos szwankuje i zadne ciasta mi nie wychodza : ( oprocz  ( o dziwo ) ciast drozdzowych : )

Czesto sie slyszy, ze weganom brakuje witaminy B12 i ze powinnismy ja suplementowac. Ale nigdzie nie wspomina sie, ze przeciez drozdze sa bogate w witaminy z grupy B w tym B12!
Ja slucham swojego organizmu - on mi mowi czego akurat potrzebuje i musze przyznac, ze na buleczki drozdzowe calkiem czesto mam chec : )

Upodobalam sobie szczegolnie makowczyki oraz buleczki nadziewane masa jablkowa ( przepis dalej ).
Podstawowy przepis na ciasto znalazlam TUTAJ. Pominelam po prostu jajko. Przed wlozeniem do pieca, z wierzchu smaruje buleczki mlekiem sojowym.
Do makowczykow uzywam mak z puszki ale jak tylko zakupie maszynke do mielenia, to na pewno nadzienie makowe bede robila sama.





Drugie buleczki robie nadziewane masa jablkowa. Przepis na mase wymyslilam sama:

SKLADNIKI:
4-5 jablek
2 laski wanilii
cukier brazowy
mozna dodac cynamonu

PRZYGOTOWANIE:
Jablka podduszamy pod przykryciem z dodatkiem cukru, tak dlugo az zmiekna. Podczas duszenia dodajemy laski wanilii i cynamon ( ja robilam bez ale pozniej sobie pomyslalam, ze z cynamonem tez byloby dobre ). Nastepnie miksujemy blenderem.






Nie mialam pomyslu jak umiescic mase w buleczkach, wiec rozwalkowywalam ciasto na kwadraty i na srodek kladlam lyzeczke, dwie masy. Pozniej zalepialam tak, aby masa sie nie wydostala na zewnatrz. Pieczemy tyle samo co makowczyki.

Smacznego : )






Sunday 9 June 2013

Zjazd Grupy Bilderberg czerwiec 2013 Watford London

Przyznaje, ze wybralismy sie do Watford dosyc pozno. Pojechalismy w sobote po poludniu na przemowienie Davida Icke i Alexa Jonesa, z reszta jak wiekszosc ludzi, ktorzy chcieli po prostu posluchac na zywo obydwu panow. Kiedy przybylismy na miejsce ze zdziwieniem zobaczylam kolejke ok. 100 osob przed wejciem na pole. Zdziwilo mnie to, nie przypuszczalam, ze w ogole ktos bedzie kontrolowal osoby wchodzace na zielony teren. Zza drzew dochodzil glos przemawiajacego Alexa Jonesa, wiedzialam, ze na Davida juz sie spoznilismy : (
Zrezygnowana stanelam na koncu kolejki, gdy uslyszalam jak moj przyjaciel mowi: David wyszedl do ludzi! Ucieszylam sie, bo koniec koncow chociaz zobacze go na zywo : )
David powtorzyl kilka razy, ze jest sorry, ze nas nie wpuszczono na teren, ( na swojej stronie napisal: "I am so sorry for those that could not get in and equally sorry that the authorities in all their forms felt it necessary to treat loving, peaceful people with such contempt and disdain.").
W kilkunastu zdaniach strescil to o czym prawdopodobnie mowil wczesniej, odpowiedzial na kilka pytan, uscisnal kilka rak i odjechal. Widac, ze byl zmeczony, dzien wczesniej skarzyl sie na biegunke. Mam nadzieje,ze go nikt nie podtruwa.





Friday 3 May 2013

SOCZEWICA ZE SZPINAKIEM

Dzisiaj bylam taka glodna, ze nie zrobilam zdjecia zawartosci mojego talerza ale po posilku zrobilam zdjecie tytulowej potrawie. Soczewice ze szpinakiem jadlam ze starta swieza marchewka oraz z mlodymi ziemniaczkami polanymi oliwa z oliwek i posypanymi natka pietruszki.

SKLADNIKI:
duza garsc swiezego szpianku ( lub mrozonego )
1 -2 male pory 
pol papryczki chilli
3 - 5 zabkow czosnku
garsc soczewicy
pol kostki rosolowej weganskiej
olej do smazenia

PRZYGOTOWANIE:
Gotujemy soczewice w rosole weganskim a w miedzyczasie podsmazamy pory. Kiedy zmiekna dodajemy czosnek i chilli i chwilke podsmazamy aby przeszlo wszystko zapachami. Dodajemy szpinak i dalej smazymy tak dlugo az szpinak zmieknie i zmniejszy objetosc. Na koniec dodajemy soczewice, ktora odcedzamy z rosolu.
Podawac z marchewka starta i ziemniaczkami.




Thursday 2 May 2013

MAKARON Z OLIWKAMI I SZPARAGAMI

Nie jestem wielka fanka oliwek, szczegolnie jak ogladnelam program o tym jak sie robi ciemne oliwki ( naturalnie sa tylko zielone ) ale czasami mam ochote na slonosc oliwkowa w jedzeniu. Wymyslilam wiec makaron z warzywami i z oliwkami.

SKLADNIKI:
makaron z ciemnej maki
puszka pomidorow
pol baklazana
cebula mala 
sredniej wielkosci por
mala paczka mlodych szparagow
3-4 zabki czosnku
oliwki zielone ( moga byc nadziewane )
natka pietruszki
sol, pieprz 
olej do smazenia

PRZYGOTOWANIE:
Podsmazamy cebulke wraz z porem. W miedzyczasie gotujemy makaron. Kiedy cebulka i por zrobia sie miekkie, dodajemy czosnek i chwile smazymy a pozniej dodajemy baklazana. Przez chwile wszystko razem smazymy a potem zalewamy pomidorami z puszki i dusimy pod przykryciem na wolnym ogniu przez kilka minut. W miedzyczasie gotujemy szparagi ale bardzo krotko, pare minutek. Kiedy szparagi sie juz podgotuja, wrzucamy je do warzyw i dodajemy ugotowany makaron. Wszystko mieszamy, solimy, pieprzymy. Posypujemy natka pietruszki i dodajemy oliwki - ile uwazamy.

Czestym bledem przy przygotowaniu makaronu, np. spagetti, jest to ze z reguly polewamy makaron sosem - a to jest blad. Kiedys ogladalam program kulinarny z szefem kuchni - Wlochem, i on powiedzial, ze ZAWSZE dodajemy makaron do sosu i mieszamy, nigdy odwrotnie.

Wazne jest aby przygotowane danie bylo kolorowe. Nie tylko ze wzgledu na atrakcyjnosc dla oczu ale przede wszystkim ze wzgledu na zawartosc witamin. Im bardziej kolorowe danie - tym wieksza roznorodnosc witamin.

Smacznego : )


Tuesday 30 April 2013

KOMUNIKOWANIE SIE ZE ZWIERZETAMI

Dzisiaj wpadlam na facebook-u na link do filmu dokumentalnego o kobiecie, ktora potrafi rozmawiac ze zwierzetami telepatycznie.

Co ciekawe kazdy czlowiek to potrafi tylko albo o tym zapomnielismy albo zostalismy zablokowani w swiecie slow i ludzkiej mowy.

Film zrobil na mnie duze wrazenie i ponizej podaje linka do tego dokumentu.

Goraco polecam.


I tak sobie, w trakcie ogladania, pomyslalam o tych wszystkich biednych zwierzetach mordowanych w rzezniach, o tych wszystkich krowach wykorzystywanych do pozyskiwania mleka. 
Jak na swiecie moze byc pokoj, podczas gdy czlowiek wyrzadza tak okropna krzywde innym istotom?

Link do filmu - kliknij.

Kiedy zaczelam szukac tego filmu na youtube ( niestety nie znalazlam ), okazalo sie, ze na tej stronie jest mnostwo filmow z udzialem ludzi, ktorzy komunikuja sie ze zwierzetami w sposob intuicyjny, telepatyczny. Musicie w wyszukiwarke wpisac "animal communicator".

Monday 29 April 2013

LODY BANANOWE Z KAKAO

Na lody bananowe natknelam sie kilka razy, z roznych zrodel na fejsie.
Podstawowy przepis to: obierz banany ze skorki i wloz je do zamrazarki. Jak zamarzna, zmiksuj je w blenderze i gotowe.

Ja ten przepis nieco urozmaicilam: do blendera wlewam troche mleka sojowego oraz banany zamrozone i blenduje. Jak banany zmiksuja sie na gesta mase, dodaje surowe, prawdziwe kako, przesiane przez sitko i blenduje jeszcze raz.

Orzezwiajaca bomba energetyczna  : ) 


Zdjecie ze strony:http://weganskie.pl/kremowe-lody-bananowe/

MEDALIONY ZE SLODKICH ZIEMNIAKOW Z SOSEM POMIDOROWYM

I jak zwykle potwierdzilo sie powiedzenie: potrzeba matka wynalazkow : )
Nie chcialo mi sie za bardzo isc do supermarketu na zakupy wiec wybralam sie tylko do pobliskiego sklepu po pomidory na sos.

Danie wymyslilam z tego co mialam akurat w domu.

SKLADNIKI:
2 slodkie ziemniaki
3 marchewki
3 male ziemniaki zwykle
kawalek imbiru (mozna zastapic suszonym)
papryczka chilli
cebula mala
garsc platkow owsianych
olej do smazenia

Sos:
5 - 6 duzych pomidorow
pol kostki weganskiej rosolowej
2 lyzeczki maki kukurydzianej lub innej do sosu
estragon
sol, pieprz do smaku


PRZYGOTOWANIE:
Pomidory parzymy we wrzatku i obieramy ze skorki. Kroimy na kawalki i dodajac kubek rosolu weganskiego gotujemy pod przykryciem az beda dobrze ugotowane. W miedzyczasie gotujemy w skorkach warzywa korzenne.
Kiedy warzywa sie ugotuja i przestygna, obieramy je ze skorki i gnieciemy ugniataczka do ziemniakow na gladka mase. Cebulke kroimy i podsmazamy na patelni wraz z polowa papryczki chilli (lub mniej/wiecej - jak kto woli) oraz ze startym na drobnej tarce kawalkiem imbiru. Ja uzylam malutki kawaleczek ok. pol centymetra grubosci i dodalam suchego imbiru.
Do zgniecionych warzyw dodajemy cebulke, imbir i chilli oraz platki owsiane, tak duzo aby masa zrobila sie gesta, taka w sam raz do lepienia medalionow (ale nie moze byc za gesta). Mase solimy do smaku i pieprzymy.
Kiedy pomidory juz sie ugotuja, przecieramy je przez sitko i dalej gotujemy dodajac estragon, sol oraz pod koniec maki tyle, aby uzyskac konsystencje sosu.
W miedzyczasie smazymy medaliony. Formujemy je recznie z masy. Mozemy uzyc panierki np. z ziaren sezamu albo ze zmielonego siemienia lnianego. Ja takowych produktow akurat nie mialam.
Z tych proporcji wychodzi ok. 12 medalionow.

Smacznego : )





Sunday 21 April 2013

CHEMTRAILS


O Chemtrails dowiedzialam sie przypadkiem kilka tygodni temu. Od tamtego dnia zaczelam obserwowac niebo z wieksza uwaga niz zwykle. Powyzej na zdjeciu zobaczycie niebo poorane smugami chemicznymi.
Na zdjeciach ponizej zobaczycie co sie stalo z roslinkami, kilka godzin pozniej, ktore byly akurat wtedy wystawione na ogrod.





Rosliny mialy plamy, ktore wygladaly jakby byly wynikiem spalenia rosliny jakims srodkiem chemicznym - chemtrails.

Teraz po prawie 2 tygodniach w miejscach tych bialych plam, rosliny po prostu usychaja. Zdjecia ponizej.










Jezeli bedziecie szukac informacji o chemtrails, prosze nie czytajcie wiadomosci z wikipedii, tylko i wylacznie z niezaleznych zrodel typu niezalezne blogi lub strony internetowe. Wikipedia juz niestety od dawna niezalezna nie jest. Pisze na niej np. ze to sa smugi kondensacyjne po samolotach a smugi takie znikaja bardzo szybko, nie utrzymuja sie przez godziny i nie dzialaja tak na rosliny.

Monday 8 April 2013

ORZEZWIAJACA ZUPA RAW FOOD

Zupelnie nie mialam zamiaru robic zupe tylko sok, ale po starciu paru marchewek odechcialo mi sie wysickac z nich sok przez sitko, wiec poszlam na latwizne i wyszla mi taka oto "zupa".

SKLADNIKI:
5 marchewek
pol cytryny
4 male pomarancza
grasc platkow owsianych
mleko sojowe
rodzynki i inne suszone owoce, opcjonalnie jakies orzechy lub pestki.
stevia do poslodzenia (opcjonalnie)
banan (opcjonalnie)


PRZYGOTOWANIE:
Marchewki zetrzec na jak najdrobniejszej tarce, wycisnac sok z pomaranczy i polaczyc z marchewka. Jezeli uzywacie recznego wyciskiwacza to rowniez dodac wycisnieta pulpe.
Ja uzywam takiego wyciskacza do cytrusow:


Nastepnie wyciskamy sok z cytryny ale nie z calej polowki, wyciskamy tylko troche. Zalewamy platki owsiane goraca woda aby troche rozmiekly. Tymczasem marchewke, pomarancze i mleko sojowe + sok z cytryny miksujemy w blenderze. Mleka dodajemy wedlug uznania, w zaleznosci czy chcemy aby "zupa" byla gesta czy rzadsza. Dodajemy rozmoczone platki owsiane, suszone owoce i blendujemy jeszcze raz. Pod koniec dodajemy jakies orzechy jesli chcemy. Ja rozpartywalam opcje z bananem ale niestety byl zepsuty. Mysle, ze z bananem byloby rowniez dobre i nie musielibysmy dodawac cukru.




Friday 5 April 2013

MAKARON ZE SZPARAGAMI W SOSIE POMIDOROWYM

Kilka dni temu zakupilam makaron typu swiderki z pelnej maki. Zrobilam z niego takie oto danie obiadowe.

SKLADNIKI:
makaron brazowy swiderki
puszka kawalkow pomidorow
pol paczki fasolki szparagowej (ok.100g)
pol malej puszki kukurydzy (ja mialam puszke 160g)
paczka mlodych szparagow (tips/tylko gorna czesc) ok. 125g
6 zabkow czosnku
pol paczki serka silken tofu
pol papryki czerwonej
mieszanka ziol prowansalskich lub wloskich
olej do smazenia
sol, pieprz

PRZYGOTOWANIE:
Najpierw ugotowac makaron w osolonej wodzie, odcedzic i zostawic obok. Podgotowac fasolke, odcedzic, zostawic na boku. W miedzyczasie serek tofu pociac w kostke i podsmazyc, odstawic na bok. W duzym garnku podsmazyc papryke i po paru minutach wlac pomidory z puszki, dodac przyprawy oraz wycisnac zabki czosnku. Zamieszac, doprowadzic do wrzenia, wrzucic szparagi i podgotowac je pod przykryciem. Po paru minutach dodac pozostale skladniki, odlozone na boku + kukurydze. Dosolic i dopieprzyc do smaku.




Thursday 4 April 2013

CIASTO BAKALIOWE Z POLEWA KAKAOWA, CZYLI DO SIEDMIU RAZY SZTUKA : )

Kilka dni temu wymyslilam sobie, ze chce zjesc ciasto z suszonymi owocami (bakaliami) z polewa kakaowa i orzechami na wierzchu. Zanim doszlam do optymalnego przepisu, w ciagu tych paru dni, w koszu wyladowalo 6 zakalcow : )
Jako ze jestem uparta osoba, nie dalam za wygrana i w moim przypadku sprawdzilo sie powiedzenie: do siedmiu razy sztuka (oczywiscie wymyslone na potrzeby tego postu).
Za kazdym razem gdy kolejny zakalec wedrowal do kosza, analizowalam sklad ciasta, proporcje, temperature pieczenia itp. i  za kazdym razem cos zmienialam. Za siodmym razem trafilam w dziesiatke : ) Ciasto wyszlo takie jakie chcialam. Z wygladu przypomina piernik ale to chyba ze wzgledu na zawartosc banana i sody do pieczenia, a moze dlatego, ze uzylam cukru nierafinowanego. Maki uzylam tzw. self rising, czyli od razu wymieszana z proszkiem do pieczenia ale pomimo to i tak dosypalam extra proszku. Z reguly aby zrobic samemu self rising flour musimy na 1 kubek maki uzyc 1 lyzeczke proszku do pieczenia i 1/4 lyzeczki soli.


SKLADNIKI:
Ciasto:
2 kubki/szklanki self rising maki
1 kubek/szklanka mleka sojowego
pol kubka cukru(moze byc brazowy)
1 bardzo dojrzaly banan
duza garsc bakalii (ja uzylam rodzynek, suszonych moreli i borowek)
po lyzeczce: proszku do pieczenia i sody


Wednesday 3 April 2013

RYZ Z WARZYWAMI PO INDYJSKU

Od paru dni mialam ochote na ryz z warzywami, wiec zrobilam ryz po indyjsku. Przepis ten zaadaptowalam z ksiazki "Kuchnia Kriszny". Kilkanascie lat temu, gdy bylam wegetarianka, ta ksiazka byla dla mnie jedynym zrodlem przepisow wegetarianskich.
W kuchni indyjskiej znamiennym jest to, ze przyprawy sa podprazane na patelni na samym poczatku gotowania, pozniej dodaje sie pozostale skladniki.
W poscie przeczytacie rowniez co jadlam ostatnio.

SKLADNIKI:
szklanka brazowego ryzu
cebula
mala papryka czerwona (slodka) 
1 sredniej wielkosci kabaczek/cukinia
kawalek selera korzennego
1 duza pietruszka (korzen)
2 marchewki
1,5 cm kawalek swiezego imbiru
pol papryczki chilli
przyprawy: chilli powder, caraway seeds, cumin, turmeric
olej do smazenia
kostka rosolu weganskiego 


Sunday 31 March 2013

WEGANSKIE LECZO Z KAWALKAMI SOI

Wczoraj zrobilam wielki gar lecza weganskiego z kawalkami soi, wystarczylo akurat na dwa dni  : )
Przed obiadem znowu naszla mnie ochota na napoj raw food ( to pewnie wszystko przez ta zime tej wiosny ; ).
Ponizej znajdziecie przepis na leczo a pozniej na napoj.

SKLADNIKI:
cebula
por
baklazan
cukinia
2 papryki
2 pomidory
mala puszka pomidorow
1 papryczka chilli ( jak duza to pol )
imbir suchy
pieprz, sol
kostka rosolowa weganska
garsc kawalkow soi ( soya protein chunks )
oliwa z oliwek 


Saturday 30 March 2013

SUROWKA Z BRUKSELKI

Wczoraj znowu mialam ochote na surowizne ale nie mialam zupelnie pomyslu ani na obiad ani na surowke. Stalam niezdecydowana przed polka z warzywami w Asdzie i w oko wpadla mi brukselka. Pomyslalam: jezeli brukselka jest z rodziny kapustowatych a kapuste sie je na surowo w surowkach, to czemu nie uzyc brukselki w ten sam sposob?
Ponizej znajdziecie przepis na obiad jaki wczoraj zrobilam.

SKLADNIKI:
kalafior
1 duza marchewka
ziemniaczki
ok.10 brukselek
seler naciowy
oliwa z oliwy
siemie lniane
sos sojowy
ziola prowansalskie
czerwona papryka
sol, pieprz
maslo roslinne

PRZYGOTOWANIE:
Ziemniaki ugotowac w koszulkach, do blendera wrzucic brukselki przeciete na pol i pociachac niezbyt drobno, marchewke zetrzec na tarce o duzych oczkach, 2 galazki selera pociachac. Wszystkie skladniki wymieszac, polac oliwa z oliwek, sosem sojowym i doprawic do smaku sola i pieprzem. W miedzyczasie ugotowac kalafiora ale krotko, tylko ok. 5 minut w osolonej wodzie. Kiedy ziemniaki sie ugotuja, odcedzic je i do garnka wlozyc lyzke masla roslinnego. Przykryc garnek, potrzasac energicznie i wymieszac tak aby ziemniaki pokryly sie maslem. To samo powtorzyc z przyprawami: ziolami prowansalskimi i czerwona, slodka papryka.
Podawac z kalafiorem posypanym siemieniem lnianym.



Surowka dla osob lubiacych kapuste. Ja za kapusta za bardzo nie przepadam i raczej przepisu szybko nie powtorze.
Smacznego : )

Thursday 28 March 2013

NAPOJ SZPINAKOWO - WARZYWNO - OWOCOWY

Dzisiaj na sniadanie jadlam pasztet z soczewicy upieczony wczoraj a na podwieczorek zrobilam napoj raw foodowy. Ostatnio jadlam duzo produktow przetworzonych, pieczonych, smazonych i poczulam, ze moj organizm domaga sie surowizny, surowych warzyw i owocow. 

SKLADNIKI:
pol paczki swiezego szpinaku (paczka 180g)
sok z niecalej polowki cytryny
sok z pomaranczy
2 laski selera naciowego
1 duza marchewka
1 jablko

PRZYGOTOWANIE:
Do blendera wlac troszke wody butelkowej, wlozyc szpinak oraz pociety seler naciowy i 

PASZTET Z SOCZEWICY I PSIE KUPKI

Wczoraj zrobilam pasztet z soczewicy, przymuszona jeczeniem mojego chlopaka: Nie mam nic na sniadanie na kanapki.
Pasztet robilam totalnie na wyczucie, wiec niestety nie bede w stanie podac Wam dokladnych porcji niektorych skladnikow.

SKLADNIKI:
1 cebula
5-6 pieczarek
platki owsiane
rozne rodzaje soczewicy, ok. 1,5 szklanki. Ja uzylam: red lentils, toor dal, green lentils
oliwa z oliwek
przyprawy jakie Wam sie zamarza. Ja uzylam kurkumy, slodkiej papryki, ziol prowansalskich i majeranku
kostka rosolowa weganska

PRZYGOTOWANIE:
Soczewice gotujemy w rosole weganskim. Wlewamy tylko tyle rosolu aby soczewica po zagotowaniu wchlonela caly plyn. Kiedy soczewica ciut przestygnie, miksujemy ja na mase. 

Wednesday 27 March 2013

ZUPA POMIDOROWA Z SOCZEWICA

Wczoraj zrobilam zupe pomidorowa z roznego rodzaju lentilkami i z bobem. Do zrobienia tejze zupy natchnal mnie przepis na zupe minestrone znaleziony TUTAJ.

Ja zrobilam ta zupe troche inaczej, po swojemu.

SKLADNIKI:
puszka pomidorow (pulpa)
puszka jakiegos groszku, grochu, fasolki. Ja uzylam bobu w puszce a za pierwszym razem duza biala fasole, rowniez w puszce
garsc makaronu
rozne rodzaje soczewicy, najlepiej takie, ktore nie trzeba namaczac a wiec jak najmniejsze. Ja uzywam: red lentils, toor dal, green lentils
cebula
2 marchewki
2 pietruszki
kostka rosolowa weganska
oliwa z oliwek
swiezy korzen imbiru, ok 1 cm gruby
papryczka chilli
natka pietruszki 
2-3 galazki swiezego rozmarynu 

Tuesday 26 March 2013

SALATKA Z GOTOWANYCH BURACZKOW Z SERKIEM TOFU

Wczoraj zrobilam salatke, ktora podgladnelam z magazynu Asda. Niestety nie potrafie podac numeru magazynu, poniewaz zawsze wydzieram kartki z przepisami a reszte idzie na makulature. Przepis jest wegetarianski wiec go troche zmodyfikowalam na potrzeby kuchni weganskiej.

SKLADNIKI:
SOS:
garstka nasion slonecznika
2 lyzki oliwy z oliwek
1 lyzka cider vinegar (vinegar to ocet ale nie mam pojecia jaki zamiennik tego jest w Polsce)
1 lyzka miodu
2 lyzki tahini (mozna dac ciut mniej), w orginalnym przepisie byla musztarda ale nie bylam pewna czy musztarda jest weganska. Tahini spisalo sie jako zamiennik znakomicie, pomimo, ze jednak to inny smak.
sos sojowy opcjonalnie

SALATKA:
300g ugotowanych burakow
2 jablka
3 pedy naciowego selera 
ser silken feta (w orginalnym przepisie byl ser feta)

Monday 25 March 2013

SALATKA Z GRILLOWANYCH WARZYW I TAHINI

Wczoraj zrobilam salatke z grilowanych warzyw i po raz pierwszy uzylam tahini light. Tahini w sloiczku zakupilam w sklepie Holland and Barret: www.hollandandbarrett.com
Jezeli mieszkasz w Polsce to znalazlam informacje, ze wysylaja rowniez do krajow europejskich.
Przyznam sie, ze zupelnie nie wiedzialam do czego moge uzyc tahini, z czym to sie je?
Google przyszly mi z pomoca i przepis na sos z tahini znalazlam TUTAJ
Uzylam tylko przepisu na sos a reszte salatki - skladniki, wymyslilam sama.

SKLADNIKI: 

SOS:
2 lyzki tahini
zabek czosnku
sok z polowy cytryny i otarta skorka
sok z polowy pomaranczy
1 lyzeczka miodu
2 lyzki oliwy z oliwek
sol i pieprz do smaku 

SALATKA:
2 duze cukinie
2 baklazany
2 marchewki
zielony groszek w strakach (pea snaps)
pare karczochow marynowanych ze sloiczka w oleju 

Saturday 23 March 2013

PIECZARKOWE RACUSZKI Z SOSEM SZPINAKOWYM

Dzisiejsze danie wymyslilam calkiem przypadkowo, siedzac z glowa w lodowce ; ) i zastanawiajac sie: co zrobic na obiad? Mam w domu calkiem duzo produktow ale zupelnie nie mialam pojecia, jak polaczyc te wszystkie skladniki aby danie bylo jadalne. I nagle doznalam olsnienia. Wymyslilam racuszki pieczarkowe ( pierwotnie mialy to byc placki ale po zrobieniu, okazalo sie, ze smakuja jak racuszki) z sosem szpinakowym.

SKLADNIKI:
Racuszki:
10 pieczarek
1 duza marchewka
2 male garstki platkow owsianych
maka zwykla
maka kukurydziana
szklanka mleka sojowego
soda do pieczenia
majeranek, sol, pieprz, imbir
oliwa do smazenia

Sos:
1 cebula
kilka zabkow czosnku
kostka weganska rosolowa
2 garscie szpinaku swiezego
maka
sos sojowy 

Thursday 21 March 2013

PIECZONE FASZEROWANE PAPRYKI

Dzisiaj caly dzien siedzialam w domu wiec mialam czas na kucharzenie i znowu mycie naczyn i kucharzenie i mycie naczyn : )
W dzisiejszym poscie przeczytacie o tym co dzisiaj jadlam i znajdziecie przepis na pieczone, faszerowane papryki.

Sniadanie:
Na sniadanie jadlam chleb razowy (niestety kupiony w sklepie i tak naprawde maki razowej bylo tam pol na pol z pszenna a chleb mial kolor ciemny poniewaz byl barwiony karmelem) z serkiem z migdalow. Przepis na serek znalazlam TUTAJ  ale nieco go zmodyfikowalam.
Zamiast zwyklego oleju dodalam olej z orzechow wloskich oraz 2-3 lyzki jogurtu sojowego







Obiad:
Na obiad zrobilam nadziewane i pieczone papryki.

Wednesday 20 March 2013

PIECZONE WARZYWA KORZENNE NA SLODKO

Inspiracja do dzisiejszego obiadu byl przepis angielski na danie bozonarodzeniowe: marchewka i pietruszka na slodko.

SKLADNIKI:
3-4 ziemniaki
1 marchewka
1,5 buraczka sredniej wielkosci
pol butternut squash
swiezo wycisniety sok z 1,5 pomaranczy
1-2 lyzki miodu (ja lalam bez odmierzania)
imbir suszony sproszkowany 
oliwa z oliwek

WYKONANIE:
Wszystkie warzywa kroimy, polewamy oliwa z oliwek, miodem i wycisnietym sokiem z pomaranczy, mieszamy. Dodajemy odrobine imbiru. Warzywa, wraz z sokiem jaki 

20 MARCA SWIATOWY DZIEN BEZ MIESA

Dzisiaj na calym swiecie obchodzony jest Dzien bez Miesa czyli Meatout Day. Po raz pierwszy dzien ten byl obchodzony w 1985 roku w Ameryce.

Osobiscie uwazam, ze dzien ten powinien sie nazywac: Dzien bez Zabitego Zwierzecia na Talerzu. Mieso wciaz jest dla wielu przedmiotowym okresleniem zabitego stworzenia. Poprzez slowo "mieso" nie widzimy zamordowanych zwierzat, wiszacych na hakach w ubojniach, nie widzimy pokaleczonych, zameczonych w przeladowanych transportach krow, swin czy koni, nie widzimy strachu i przerazenia w oczach mordowanych istnien. Nie slyszymy przerazliwych wyc, skowytow i jekow zwierzat, ktore chca zyc i moglyby zyc jeszcze wiele, wiele lat ale czlowiek zadecydowal, ze to juz koniec.

Mieso to produkt koncowy zupelnie pozbawiony emocjonalnego podejscia do tematu zabijania. My tego nie widzimy, wolimy placic innym za ubrudzenie sobie rak krwia niewinnych zwierzat, ktore czuja jak my, maja swiadomosc, potrafia zawiazywac wieloletnie przyjaznie, bawic sie, plakac, myslec.
Kazdy kto ma w swoim domu psa, kota czy innego zwierzaka wie, ze zwierzeta nie sa bezmyslnymi, bez uczuc robotami, ktore trzeba tylko nakarmic i wyprowadzic na spacer. To sa istoty, ktore maja swoj zly dzien, sa smutne, zmeczone, sa takze radosne, skore do psot, gdy zostaja dlugo same - tesknia.

SALATKA Z AVOCADO I SOCZEWICA

Kilka dni temu zrobilam taka oto salatke:

SKLADNIKI:


3 rodzaje malych lentilek, ugotowane tak aby nie byly za miekkie.

1 duze avocado

seler naciowy (2-3 lodygi)

kukurydza z puszki

1/4 lub pol glowki salaty

papryka czerwona

posiekane orzechy nerkowca  (garsc)

pare zabkow czosnku

3-4 lyzki jogurtu sojowego

sos sojowy do smaku

pieprz

mozna dodac natke pietruszki

Lentilki gotujemy, ciachamy wszystkie pozostale skladniki, mieszamy i dodajemy do smaku jogurt sojowy, pieprz, sol (mozemy zamiast soli uzyc sosu sojowego - jest slony), natke pietruszki.
Podawac z tostami 

Tuesday 19 March 2013

CIASTO ORZECHOWE Z MASA KAWOWA

Pare dni temu mialam ochote na cos slodkiego. Pomyslalam o ciescie z orzechami i z kawa. Wpadlam na pomysl aby zrobic ciasto orzechowe z masa kawowa na wierzchu. Mozemy rowniez ciasto przekroic na pol, horyzontalnie i posmarowac masa, a druga warstwe polozyc na wierzchu ciasta.

SKLADNIKI NA CIASTO
2 szklanki maki
szklanka cukru (moze byc troszke mniej, bo ciasto wyszlo dosyc slodkie)
plaska lyzka proszku do pieczenia
szklanka mleka sojowego
pol szklanki oleju
pociachane orzechy (wloskie,laskowe), mozemy je pociac bardzo drobno lub tylko " z grubsza". Rozgryziony duzy kawalek orzecha w ciescie jest milym akcentem. Ja ciacham czesc drobno a czesc tylko troche.

SKLADNIKI NA MASE KAWOWA
kilka lyzeczek kawy rozpuszczalnej (mozna dodac rowniez aromat kawowy dla wzmocnienia smaku kawy), ja dalam 7 lyzeczek kawy Nescafe Espresso
2 szklanki mleka sojowego
2 lyzki maki kukurydzianej (ja dalam 3 ale to bylo za duzo)
cukier (ok.szklanki lub mniej)


ZUPA Z BUTTERNUT SQUASH I MLEKIEM KOKOSOWYM

Dzisiaj bedzie przepis na zupe, ktora wymyslilam na potrzeby uzycia dyni pizmowej, ktora od paru dni lezakowala w ogrodzie. Wraz z buraczkami zakupilam ja na malutkim markecie ekologicznym: www.lfm.org.uk/markets/walthamstow/.
Market odbywa sie co niedziele i niestety jest tylko jedno stanowisko z warzywami oraz jedno z pomidorami i jablkami. Sa za to dwa stanowiska z przerobionymi zwierzetami : (

Czego bedziemy potrzebowac do naszej zupy:


Skladniki:
cebula
pol butternut squosha ( dynia pizmowa )
2 ziemniaki
2 marchewki
puszka bialej fasolki ( cannellini beans ) 300g
garsc malych lentilkow ( green lentils )  soczewica
mleko kokosowe z kartonu ( ponizej zdjecie, mleko kupilam w sklepie Asda )