Sunday 29 September 2013

Kotlety z cukinii z surowka

Dzisiaj ( i dwa dni temu ) robilam kotlety z cukinii/kabaczka. Nie pamietam kiedy ostatnio jadlam to danie a znam je od kilkunastu lat! Ostatnio moja kreatywnosc dosyc kuleje pod wzgledem wymyslania: co dzisiaj na obiad? I nagle naszla mnie ochota na zapomniane placki/kotlety z kabaczka. Tak sie w nich rozsmakowalam, ze w ciagu 3 dni robilam ten sam obiad dwa razy, a dzisiaj zrobilam sobie nawet dokladke : )

SKLADNIKI:
2 wieksze kabaczki
do panierki: maka i siemie lniane
olej do smazenia
kurkuma, pieprz, sol do smaku
ziemniaczki mlode
pietruszka
oliwa
2 marchewki
kawalek selera korzennego
2 male jablka
sok z cytryny

WYKONANIE:
Gotujemy mlode/male ziemniaczki. Siemie lniane zalewamy wrzatkiem i odstawiamy na kilkanascie minut. W zalanym wrzatkiem siemieniu bedziemy moczyc plastry kabaczka - bedzie to nasz zamiennik jajka do panierki. Nie potrafie podac konkretnych ilosci wody i siemienia. Ponizej zobaczycie na zdjeciu jak u mnie to wyglada - to juz pare minut po zalaniu wrzatkiem, wiec siemie jest jakby napeczniale.



W miedzyczasie obieramy marchewke i seler. Kroimy kabaczka na plastry grubosci ok. 1cm. Maczamy w zalanym siemieniu, w mace i smazymy na zloty kolor. Na surowke: trzemy marchewki, seler i jablka, skrapiamy wszystko sokiem z cytryny. Kiedy ziemniaczki sie juz ugotuja, odcedzamy, polewamy odrobina oliwy, solimy i posypujemy swieza natka pietruszki. Kiedy kotleciki beda juz usmazone, posypujemy je sola, pieprzem i kurkuma.

Smacznego : )




No comments:

Post a Comment